Jak to się stało, że Pies został najlepszym przyjacielem człowieka i jest dziś obecny w tak wielu dziedzinach życia?
Psy są najpopularniejszym zwierzęciem domowym na całym świecie. Ich wyjątkową cechą jest różnorodność ze względu na wielkość, budowę czy umaszczenie. Jest kilka hipotez dotyczących ich przodka, jednak te najważniejsze wskazują, że są nimi wilki oraz kojoty i szakale. Bez względu na to kto jest ich praojcem pewne jest to, że są pierwszymi zwierzętami, które udało się udomowić. Początki oswajania datuje się na okres od 12 do 17 tys. lat temu. Swoje początki udomowianie psa ma w Europie, chociaż miejsce powstania psiej rasy określa się jako Azję.
Psy zostały udomowione w innym celu niż typowe zwierzęta domowe - oswajano je, ponieważ były przydatne. Ówczesnym opiekunom zależało na ich pomocy w tropieniu zwierzyny i jej transporcie. Niedługo jednak psy zaczęto traktować jak najwierniejszych towarzyszy i przyjaciół człowieka.
Z czasem rozpoznawano kolejne rasy psów, które początkowo tworzyły się w wyniku presji środowiskowej. Później człowiek zaczął dobierać je tak by stały się specjalistami w określonych dziedzinach. Mamy psy pasterskie i myśliwskie, takie które pracują w ratownictwie, policji oraz wojsku. Psy są naszymi kompanami, opiekunami osób starszych oraz niepełnosprawnych. Mamy także psich terapeutów, dzięki którym zdecydowanie podnosi się standard życia osób cierpiących na różnorakie choroby.
Dziś psa możemy spotkać wszędzie, jest niezastąpiony w wielu różnych dziedzinach, jest najlepszym opiekunem i najwierniejszym przyjacielem człowieka. Z tego powodu od 2007 roku dzień 1 lipca możemy oficjamlnie świętować Dzień Psa. Święto zostało ustanowione przez redakcję czasopisma "Przyjaciel Pies" i portal www.pies.pl. To wspaniała okazja, aby uczcić obecność tych kochanych czworonogów w naszym życiu. Bądźmy wdzięczni wszystkim psiakom – tym rasowym, mieszańcom, tym które mieszkają razem z nami pod jednym dachem oraz tym, które czekają na kochający dom. Dziękujemy za to, że nas tak bardzo kochają, bez względu na to jak je traktujemy. Za to, że nawet gdy mamy gorszy dzień i nie jesteśmy najlepszymi opiekunami nie okazują niezadowolenia. Za to, że tak niewiele im potrzeba do merdania ogonem oraz za to, że nawet jak nie mamy im nic do zaoferowania to i tak zostają z nami.
Przy tej okazji zachęcamy wszystkich, którzy zastanawiają się nad przygarnięciem pod swój dach pieska do zainteresowania się tymi, które przebywają w ośrodkach adopcyjnych. Jesteśmy przekonani, że czworonogi, które zostały zaadoptowane ze schronisk czy domów tymczasowych kochają jeszcze bardziej!